Okinawa jest najbiedniejszą prefekturą Japonii. Ludzie często ledwie wiążą koniec z końcem, pracując na dwie zmiany. Gdyby nie wsparcie wspólnoty na wsiach, emeryci, którzy często pracowali na własną rękę, bez stałej posady odkładając najniższe składki emerytalne, żyliby bardzo skromnie. – mówi Nati Ishigaki, autorka książki „Okinawa. Lekcje z japońskiej wyspy długowieczności”.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułWymieszaj i nałóż na deskę. W mig pozbędziesz się żółtych plam
Następny artykułPoznała go w Paryżu. Ich miłość zakończyła się tragedią