– Numerem jeden były cienkie ściany. Słyszeliśmy nawzajem wszystko, co działo się u drugiej lub trzeciej osoby. Nie było to komfortowe – mówi Julia, która mieszkała w 13-metrowej mikrokawalerce.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułDostała list od kochanki męża. Zaplanowała słodką zemstę
Następny artykułŻyje w „rzymskim małżeństwie”. Coraz więcej osób się na to decyduje