Era mocno przerysowanych brwi i ekstremalnie gęstych wachlarzy rzęs dobiegła końca. W salonach urodowych panuje rewolucja naturalności — klientki coraz częściej rezygnują z chemicznych zabiegów na rzecz organicznych alternatyw i subtelnych efektów. —Przedłużanie to antytrend, laminacja brwi jest coraz mniej popularna. Miesięcznie obsługujemy prawie 700 klientek i z tych tylko dwie stawia na wyrazistą hennę pudrową — mówi w rozmowie z Onetem Włada Ostrowska, właścicielka salonu BeUnique. To symptom większej zmiany w podejściu do urody.
Źródło: Read More







