Czasem latami czekają na właściwą diagnozę. Pokutuje bowiem myślenie, że ADHD dotyka tylko dzieci. – Byłam kłębkiem nerwów. Ludzie często pytali, czy ich nudzę. Widziałam, że swoim zachowaniem sprawiam im przykrość – mówi Tosia, u której ADHD zdiagnozowano dopiero, gdy była dorosła.
Źródło: klik