Monika Rosa zaszalała ze strojem na gali Fryderyki 2024. Do zdjęć na ściance pozowała w czarnym total looku. Nudno? Nic z tego. Pierwsze skrzypce zagrała tutaj prześwitująca bluzka z „cenzurą”. Posłanka KO udowodniła, że jest na bieżąco z gorącymi trendami w modzie.

Źródło: klik

Poprzedni artykułMikroszorty do opery? Wędzikowska zaskoczyła strojem
Następny artykuł„Królowa życia” w wyciętej sukience. Mało co zakrywała