Na jednej z facebookowych grup dotyczących zwierząt pojawił się post, którego autorka poinformowała o problemach, z jakimi mierzy się zakupiony przez nią pies. Okazało się, że szczeniak pochodził z pseudohodowli.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułWłożyła mikroskopijne bikini. Ale to jeszcze nie wszystko
Następny artykułBabciny sposób na pranie ręczników. Trik z PRL-u zdziała cuda