Rezerwujesz wizytę u fryzjera i zaznaczasz jedną opcję: cisza. Zero small talku, pytań o pracę, dzieci czy pogodę. Szwedzki trend tystbehandling daje introwertykom i wszystkim zmęczonym gadką-szmatką to, o czym marzyli — wizytę bez wyrzutów sumienia, że nie chce im się rozmawiać. — Coraz mniej znajdujemy czasu na ciszę, a nie każdy ma ochotę spowiadać się z tego, jak mu minął dzień lub gdzie jedzie na wakacje. Każdemu wyszłoby to na zdrowie — chwali „ciche usługi” Alicja Musiał, trzykrotna mistrzyni świata we fryzjerstwie.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułTa rozjaśniająca petarda rozgramia przebarwienia i plamki starcze jak laser. Już w 15 dni!
Następny artykułTo brzoskwiniowe serum jest hitem Black November! Porządnie nawilża i wygładza skórę