Iza wynajęła mieszkanie nad morzem, które musiała sama posprzątać. Anita trafiła natomiast na „nawiedzoną” właścicielkę domku, która nie pozwoliła jej niczego dotykać. – Talerze, widelce i garnki miały być przez nią liczone po wyjeździe każdego najemcy – opowiada nasza rozmówczyni.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułSiostra Kalczyńskiej zorganizowała ślub w tydzień. Ceremonia była nietypowa
Następny artykułNie każdy wie, że była jego żoną. Rozwiedli się po 8 latach