Najpierw rozbudzają nadzieję, aby przepaść na kilka dni lub nawet miesięcy. Wracają i, jak gdyby nigdy nic, odnawiają kontakt. – Nie odzywał się dwa tygodnie. Nagle zobaczyłam powiadomienie z Instagrama: „Co słychać?” – wspomina Sara, która na własnej skórze odczuła, czym jest paperclipping.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułJak wyglądały wakacje w latach 90.? Millenialsi powinni zdobyć 12/12
Następny artykuł100 zł mniej. Jak obniżyć rachunki za prąd?