Anna Bardowska prężnie rozwija konto na Instagramie, gdzie śledzi ją obecnie ponad 325 tys. użytkowników. To właśnie tam ostatnio poinformowała o dość nieprzyjemnej sytuacji. Okazało się, że w sprawę była zaangażowana też policja.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułRozsyp zamiast soli. Ślimaki uciekną co do jednego
Następny artykułWidzisz w ogrodzie? Musisz działać natychmiast