Co robią stewardessy, że mogą się pochwalić piękną skórą, chociaż często jest narażona na przesuszenie podczas lotów? Cera w samolocie nie ma łatwo – panuje tam niska wilgotność, jest mocna klimatyzacja, niskie ciśnienie atmosferyczne, a do tego promieniowanie UV. Istnieje jednak produkt, który doskonale wpływa na stan skóry i chroni ją nawet przez cały 12-godzinny lot. To ulubiony silnie nawilżający krem stewardess i… paryżanek. Jeszcze go nie znasz? Wypróbuj go chociaż raz, a z pewnością zagości w twojej kosmetyczce na dłużej!

Źródło: Read More

Poprzedni artykułTrzy najlepsze kolory włosów dla 60-latki. Fryzjerzy mówią, że te odcienie odmładzają!
Następny artykuł70 proc. polskich dzieci doświadczyło przemocy seksualnej w sieci. Ofiar może być jednak więcej