– W czasie rozwodu przeczytałam, że „gdy idziesz przez piekło, to się nie zatrzymuj”. Zrozumiałam, że nie mogę się zatrzymać, bo to będzie mój koniec – mówi Anna Stęrzewska znana jako „Ania od matmy”.

Źródło: Read More

Poprzedni artykułWyrzucasz skórki od ogórków? To ogromny błąd
Następny artykułRodowicz jest fanką piłki nożnej. Tak skomentowała wyczyny Polaków