Joanna Kuberska pokazała klasę. Zainspirowała się stylem „old money” i „quiet luxury”, jednocześnie dodając do tego szczyptę sznytu „la dolce vita”. W końcu zwiedzała Wenecję – nie tylko pieszo, ale i najlepszym możliwym środkiem transportu, czyli gondolą.

Źródło: Read More

Poprzedni artykuł„Przemiany obyczajowe”. Seksuolog o potrzebach polskich singielek
Następny artykułTegoroczny #skincaregoal? Promienna cera o jednolitym kolorycie